czwartek, 24 marca 2011

tytułem wstępu...

W sumie dobrze by było od czegoś zacząć.. no to może zacznę od głównych bohaterów :)

Misia
- sześć lat temu, mniej więcej w maju, trafiło do mnie małe,szare,puchate kociątko.
Kociątko wyrosło na całkiem słusznej budowy kocicę.
Mam wrażenie, że od początku moja gaduła dążyła do idealnego kształtu kuli i już prawie jej się to udało :)
Misiątek jest alergiczką, więc niestety większość potraw przechodzi jej koło nosa.
Dzielnie towarzyszy mi zawsze i wszędzie nieustannie opowiadając o wszystkim.

Maniek - też sześć lat temu przyjechał do mnie jesienią z przytuliska aż z Borów Tucholskich.
Mała ruda zasmarkana skrzecząca puchata kulka zawładnęła mną i nie tylko mną do reszty.
Maniek ze względu na poważne choroby w kociętswie niestety nie umie miauczeć. Za to umie robić fikołki na zawołanie :)
Maniek jest jeszcze bardziej towarzyski niż Misia, od rana do nocy chodzi za mną krok w krok.
Misia i Maniek aktualnie przebywają na nieco wydłużonych wakacjach u moich rodziców.. ale do czasu ;)


Iskierek
- Ahmed terrorist. Mała terrorystka z przewlekłą niewydolnością nerek trafiła do  mojej współlokatorki wprost ze schroniska w Milanówku. W małym ciałku wielki duch ! Postrach wszystkich kotów i nie tylko kotów. Uparte to kocisko jest.. oj bardzo.. jedzenie interesuje ją coraz bardziej, choć mimo wszystko nadal przegrywa z człowiekiem.

Carmen
- vel Zośka. Nieśmiały BriMiś , który zrobił wieeeelki postęp w kontaktach kocio-ludzkich.
Carmenka gustuje w świeżej wołowinie krojonej w drobną kostkę. Obowiązkowo kostkę ! Broń Boże w trójkąciki ! ;)Do kuchni zagląda nieśmiało aczkolwiek stanowczo gdy tylko na horyzoncie pojawią się kocie kiełbaski.

Jaśminka
- Żarłoczny BriMiś. Jaśminek myśli, że jest małym kotkiem zamkniętym w za dużym ciałku.
Grubasek - głuptasek jest porównywalny do odkurzacza. Ostatnio świat Jaśminki o mało się nie załamał
gdy pani doktor zaleciła Jaśmince przejście na dietę. Szczęśliwie Iskierka musi jeść dużo, więc wieczorami
Jaśminek atakuje parapet kuchenny i bezczelnie wyjada Iskierce mięsko.
Acha.. no i ja..
Ania




Misia i Maniek
Iskierek Ahmed Terrorist
Jaśminek a poniżej Carmenka
i mła

2 komentarze: